7 rzeczy, które powinnaś zrobić przed stworzeniem strony internetowej

Dziś będzie o 7 rzeczach, które warto zrobić przed wdrożeniem witryny internetowej. Jeśli chcesz, by witryna “konwertowała”, tzn. spełniała założony dla niej cel, warto wziąć pod uwagę te kroki. Konwersją (lub mini konwersją) może być tak naprawdę cokolwiek, co zrobi Twój odbiorca za pośrednictwem strony: wykonanie telefonu, zapis na newsletter, wypełnienie formularza, dodanie produktu do koszyka.

Uważam, że największy błąd, jaki ludzie popełniają przy tworzeniu swojej pierwszej strony internetowej, jest brak researchu i przemyślenia, po co w ogóle tę stronę tworzą.

Dlatego dzisiaj chcę Cię zachęcić, abyś nie popełniła takiego błędu. Zanim stworzysz stronę, zastanów się: Po co jest Ci ona potrzebna? Jaki jest jej główny cel? Czy chcesz ułatwić klientom kontakt? I tu warto też zadać sobie pytanie:

  • W jaki sposób ten kontakt ma być wykonany?
  • Poprzez telefon? Formularz? Chat?
  • Skierowanie do grupy na FB?
  • Czy może chcesz pokazać i sprzedać swoje usługi?
  • Czy chcesz budować swoją listę mailową?

Pracując z moimi klientami, nawet gdy strona opiera się na szablonie (który mam w sklepie), zawsze podkreślam konieczność przemyślenia i wykonania kilku kroków przed utworzeniem witryny. Te kroki mają za zadanie pomóc Ci napisać i przemyśleć treści na Twoją stronę. Jednym z nich są np. ćwiczenia brandingowe, których fragment możesz pobrać. Zawsze wysyłam je klientce przed współpracą, szczególnie jeśli nie ma zrobionego brandingu. Po co to robię? Po prostu w ten sposób łatwiej jest się wczuć w klimat marki i klienta końcowego.

1. Badanie klienta, czyli tzw. research rynku

Zdecydowanie jest to najważniejszy i kluczowy krok podczas tworzenia nowej strony internetowej. Niestety, krok często pomijany.

Dlaczego uważam, że jest kluczowy?

Czy wiesz, do kogo “mówisz” na stronie? Czy wiesz, kto jest Twoim klientem?

Gdy piszesz do wszystkich, tak naprawdę nikt na te teksty nie reaguje. Czy umówiłabyś się ze mną na rozmowę w sprawie współpracy nad stroną, gdybym napisała, że “ jestem profesjonalistą, projektantem z 20-letnim doświadczeniem i przy projektowaniu X stron wypiłam hektolitry kawy”?

A takie treści często widzę. Często. Nie tylko u konkurencji, ale również u osób z innych branż. Piszemy ogólnikami, bo nie wiemy, do kogo tak naprawdę się zwracamy. Wtedy jedynym naszym wyróżnikiem staje się cena – zwykle niska, bo przecież to jedyny sposób na przyciągnięcie klienta. A umówmy się – nie po to tworzysz własny biznes, żeby sprzedawać swoje produkty czy usługi za półdarmo. Czy nie jest tak?

Słowa mają moc. Tak samo treści na stronie mają moc, by zmienić odwiedzającego w klienta.

Badanie klienta, czyli tzw. research

Najtrudniejsze pytanie, które – jestem pewna – pojawia się w tym momencie w Twojej głowie to: “Ale jak to badanie przeprowadzić?”

Badanie klienta pozwala Ci odkryć:

  • kim jest Twój idealny klient,
  • jakie jego palące problemy chcę rozwiązać,
  • jakiego słownictwa używa, opisując swój problem,
  • dlaczego szuka rozwiązania,
  • jak Cię znalazł.

Odpowiedzi na te wszystkie pytania możesz znaleźć właśnie przeprowadzając badanie rynku.

Do badania rynku, szczególnie na początku, możesz wykorzystać wywiady pogłębione z Twoimi byłymi lub aktualnymi klientami. Z tych wywiadów wyniesiesz najwięcej informacji, bo są to osoby, które już Ci zaufały.

Ja takie wywiady przeprowadzam na początku każdej współpracy. Nawet jeśli do faktycznej współpracy nie dojdzie, mam kolejny materiał do folderu “Idealny klient”. Każdą rozmowę analizuję i najważniejsze spostrzeżenia zapisuję do pliku “Awatar klienta”.

Co jeszcze możesz wykorzystać do przeprowadzenia badania swojego klienta?

Możesz tworzyć ankiety, które wyślesz np. do swoich czytelników w newsletterze. Możesz sprawdzać, o czym piszą ludzie na:

  • forach,
  • grupach internetowych,
  • pod postami na social mediach czy
  • tematycznymi filmami na Youtubie.

Możesz również zadawać pytania na grupach, choć ja akurat tego nie lubię, gdyż najczęściej odzywa się konkurencja.

Wszystkie spostrzeżenia i zwroty warto zapisywać sobie do pliku. Będzie on bardzo dobrą bazą do stworzenia późniejszych tekstów na stronę internetową lub landing page.

2. Stwórz awatar klienta idealnego

Być może słyszałaś już wcześniej słowo „awatar klienta”. Pojawia się ono na różnych stronach, w różnych kontekstach. W przypadku stron internetowych jest to po prostu idealny profil klienta lub odbiorcy. W Internecie można znaleźć masę tabelek do wypełnienia, które mają “pomóc” Ci w stworzeniu takiego profilu klienta idealnego. Ale mało kto mówi, skąd takie dane brać, by ją uzupełnić. Koniec końców wymyślamy sobie osobę, która nie istnieje, a jest tylko naszym wyobrażeniem klienta.

Rozwiązaniem jest właśnie badanie rynku, o którym była mowa w punkcie pierwszym. Gdy dobrze przeprowadzisz research, powinnaś już mniej więcej wiedzieć, o co najczęściej pyta Twój klient idealny i jakich konkretnie słów używa. To akurat bardzo ważne. Mam nadzieję, że zbierasz te zwroty i zapisujesz je do pliku doc lub excel. Zatem do stworzenia awatara klienta użyj po prostu tego, co zebrałaś w trakcie badania rynku i rozmów z klientami.

Zobacz, które historie najczęściej się pojawiają. Założę się, że jest pewna grupa, historia, która się często powtarza, zwroty, które wybijają się w komunikacji.

Gdy już wiesz, do kogo konkretnie mówisz, jest już o wiele łatwiej napisać dobre treści na stronę.

3. Struktura strony

Szkielet strony, albo inaczej struktura strony, to lista podstron, które będziesz miała w swojej witrynie. To również schemat przejść między podstronami. Która podstrona gdzie kieruje? Te podstrony muszą mieć pewną hierarchię. To jest ważne pod kątem pozycjonowania, ponieważ struktura pozwala robotom Google zrozumieć kontekst.

Im bardziej rozbudowana struktura strony, tym więcej podstron. Im więcej podstron lub ewentualnie wpisów na blogu, tym więcej słów kluczowych możesz ”obstawić” na swojej stronie. Więcej słów kluczowych to więcej ruchu, który przynosi więcej klientów.

Dlatego też ja swoim klientom nie rekomenduję stron typu One-Page z prostego powodu… One nie mają żadnej struktury, bo tam jest tylko jedna strona — strona główna. Nie da się tego później dobrze i w prosty sposób wypozycjonować.

Dodatkowo dobrze jest na tym etapie, przynajmniej pokrótce opisać, co ma być zawarte w każdej ze stron. Najlepiej używając słów kluczowych.

Generalnie przechodzimy od ogółu do szczegółu. Najpierw definiujemy, jakich zakładek będziemy potrzebować, np. “o mnie”, “oferta”, “kontakt”, “referencje”, “blog”, “FAQ”. Następnie zastanówmy się, które z tych zakładek są najważniejsze. Pamiętaj, że nawigacja jest kluczowa. Również pod kątem SEO.

Jednocześnie pamiętaj, że “nic nie jest wykute w kamieniu”. Strona to nie stała, tylko “żywa” istota. Powinnaś ją aktualizować. Raz w roku rzucić okiem, czy oferta na niej zawarta, jest nadal aktualna. Być może coś nie jest już dostępne lub niektórych usług już nie oferujesz. Może zamiast tego pojawia się coś innego, nowego. Zrób taką aktualizację przynajmniej raz w roku, aby wszystko, co masz na stronie, było jak najbardziej aktualne!

W moim przypadku np. po certyfikacji Google stwierdziłam, że nie chcę już przeprowadzać całościowego brandingu. Często wiązał się on z uświadamianiem i edukowaniem klienta, że:

  • dobre logo nie może powstać w przysłowiowe dwa dni,
  • wartość oferty to nie tylko jej cena, ale kilka elementów składowych, niewidocznych dla oka.

Aktualnie również projektowanie e-booków wypadło z mojej oferty. No chyba, że jesteś moją stałą klientką, której markę dobrze znam, wtedy współpracujemy na zasadzie pakietów wirtualnego wsparcia. Na miejsce tych dwóch rzeczy natomiast wskoczyły reklamy Google oraz reklamy i prowadzenie konta na Pinterest. Jeśli jesteś zainteresowana, możesz zapytać o pakiet lub zamówić go bezpośrednio ze strony.

Wskazówka:

Jeśli u Ciebie również coś się zmieniło w Twoim biznesie, a nie umiesz, lub po prostu nie chcesz wprowadzać tych zmian samodzielnie, skorzystaj z pakietów wirtualnego wsparcia, które dostępne są w sklepie.

Widzę też, jak wielkim problemem jest zaplanowanie stron oraz napisanie do nich treści. W ramach każdej współpracy nad stroną najczęściej wykonuję mini audyty treści, czyli pomagam Ci napisać je, biorąc pod uwagę perspektywę klienta. By ten proces ułatwić, postanowiłam również napisać Planer Treści Strony Internetowej. Jeśli chcesz, możesz zapisać się tu na listę zainteresowanych Planerem.

4. Przesłanie i historia

Czy w jasny i prosty sposób pokazujesz swojemu idealnemu klientowi, w jaki sposób poprowadzisz go do rozwiązania jego problemu?

Wskazówka:

Pierwszą rzeczą, którą klient powinien przeczytać na Twojej stronie, niekoniecznie jest opis Twojego produktu czy usługi. Zanim klient “otworzy przed Tobą swój portfel” musi Ci zaufać. Musi Cię poznać. Pokaż mu, że rozumiesz jego trudności. Wszystkie teksty pisz, używając perspektywy Twojego klienta. Nawet jeśli są to teksty na stronę O mnie, czy do sekcji FAQ. Nie używaj trudnych wyrażeń ani skrótów z Twojej branży. Ewentualnie staraj się je wyjaśnić prostym językiem. Pisz, również używając wyrażeń z pliku, który stworzyłaś w trakcie badania swojej grupy docelowej.

Przykład:

Jako Twój klient nie wiem, czym się różni jedna sesja coachingowa od drugiej, więc jak mogę którąś z nich wybrać? Wyjaśnij mi to w kilku zdaniach. Opisz, która z sesji, w jakich sytuacjach mi pomoże. Opisz metodę pracy. Opisz, czym się kierujesz i co ja jako klientka będę z Twojego podejścia mieć dla siebie.

5. Ustal słowa kluczowe

W kontekście poprzednich kroków ważne jest również, aby wyłonić te słowa kluczowe i terminy, które stale się pojawiają. Podczas badania i tworzenia wizerunku Twojego idealnego klienta, zaobserwuj, jakie słowa i frazy współgrają z Twoim przekazem? Pomyśl, jakich słów klient używa najczęściej, pisząc o swoim problemie. Staraj się zrozumieć i ustalić grupę słów kluczowych i potencjalnych terminów, które możesz wykorzystać nie tylko do nawiązania kontaktu z odwiedzającymi Twoją stronę, ale także do użycia w treści Twojej strony, postów, reklam i optymalizacji dla wyszukiwarek, aby Cię znaleźli.

Wskazówka:

przy wyszukiwaniu słów kluczowych pomocne mogą być również narzędzia Planner słów kluczowych od Google oraz Answer the public , które dodatkowo pokażą Ci, jak często te słowa kluczowe są wpisywane do wyszukiwarki. Najważniejszych słów kluczowych warto używać w nagłówkach strony.

Jeśli prowadzisz stronę internetową lub bloga, zastosowanie właściwych słów kluczowych i fraz może zwiększyć szanse na pozyskanie większej liczby odwiedzających. W trakcie badania klienta i tworzenia pełnego obrazu swoich odbiorców, zidentyfikuj słowa i wyrażenia, które najlepiej odzwierciedlają Twoją ofertę. Radzę Ci stworzyć do tego oddzielny plik, np. w excel, lub oddzielną zakładkę w pliku z badaniem klienta, tak by zebrać wszystkie informacje w jednym miejscu.

Koncentruj się na słowach, które są bliskie sercu Twojej grupy docelowej i które dodatkowo pomogą Ci w zdobyciu widoczności w wyszukiwarkach.

Pamiętaj, że pracujesz nie tylko nad treścią swojej strony (która powinna być czytelna i zrozumiała dla klienta), ale także nad optymalizacją pod kątem wyszukiwarek (SEO).

Wykorzystaj swoje słowa kluczowe i frazy w odpowiednich miejscach, takich jak nagłówki, meta opisy czy wpleć w odpowiedniej liczbie w treść artykułów, aby podnieść pozycję Twojej strony w wynikach wyszukiwania.

6. Określ styl Twojej marki

Jak już wiesz, dobra strona internetowa zazwyczaj ma ustalony styl. Aby podkreślić przekaz Twojej marki, istotne jest ustalenie (nawet przed zaprojektowaniem strony lub zakupem szablonu dla Twojego WordPressa) palety kolorów, czcionek i stylu marki. I konsekwentne używanie ich – zarówno we wpisach na stronie, jak i postach w social mediach. Dzięki temu całość będzie spójna.

Po prostu pamiętaj, żeby zawęzić / określić swoją paletę kolorów (2 główne kolory, 2 kolory neutralne), 2-3 czcionki dla Twojej strony. Obrazy dobieraj tak, by były spójne i nawiązywały do stylu strony, jak i treści oferty.

Najczęściej, by ułatwić sobie pracę nad projektem marki, korzystam z kilku narzędzi, takich jak moodboard lub brand manual. O niektórych z nich możesz poczytać tutaj:

7. Stwórz treści na stronę

Być może nie jest to dla każdego oczywiste. Często zgłaszają się do mnie osoby po stronę internetową, które wiedzą tylko, że jej potrzebują, ale kompletnie nie mają pomysłu, co się na niej powinno znaleźć.

By praca nad stroną szła gładko, nawet jeśli będziesz tworzyć ją samodzielnie na bazie szablonu, konieczne jest wcześniejsze napisanie treści i rozpisanie sobie zakładek.

Od tego roku zmieniłam trochę sposób rezerwacji terminów współpracy. Nie podaję już swoim klientom pierwszego wolnego, tylko pytam na kiedy – realnie – są w stanie przygotować materiały na stronę. Chodzi tu głównie o treści zakładek. Zdjęcia, jeśli klient ich nie ma, możemy wybrać na stockach płatnych lub bezpłatnych.

Bez treści nie ma po prostu szansy zacząć pracy nad projektem. Często zdarza się, że dostaję tych treści bardzo mało. Niestety, mało treści się nie wypozycjonuje. Tak samo jak stron typu One-Page też się nie da pozycjonować. Wtedy podpowiadam, w ramach audytu treści, co jeszcze warto napisać i w jaki sposób je poprawić, tak by “działały”, czyli przynosiły klientów i były bardziej czytelne dla użytkownika

Szablon DIVI

prosty sposób na postawienie STRONY INTERNETOWEJ

Pobierz checklistę sklepu Woocommerce

Wiem, że wielu ekspertów wciąż radzi, by mieć to razem ze względu na SEO, ale zauważam, że ze względów wydajnościowych i bezpieczeństwa powoli odchodzi się od tej praktyki. Jeśli też jesteś przed etapem postawienia sklepu, przygotowałam Ci checklistę w Notion oraz pdf, z której możesz skorzystać. Notion to darmowe narzędzie, w tym roku planuję już tylko w nim.

.