4 konta na Instagramie, które warto obserwować
Chyba jeszcze nie miałam okazji podzielić się z Wami moimi ulubieńcami, których obserwuję na Instagramie. W sumie nazbierało się już ich 140, ale ci, których chcę Wam pokazać - to od nich zaczęła się moja przygoda z brushletteringiem. A więc zaczynamy! Peggy Dean #thepigeonletters To od niej zaczęła się moja przygoda, od niej i jej klasy na Skillshare. Potem zakupiłam jej książkę na temat...
Art journalowy tutorial #1 – I’m not my mistakes
Bardzo lubię różne techniki kreatywne. Pozwalają mi one wyrazić siebie, uwolnić myśli oraz psychicznie odpocząć po całym dniu spędzonym z dzieciakami. Od kiedy Alicja zaczęła chodzić za dwie ręce czas, który w ciągu dnia mogę poświęcić na własne hobby skurczył mi się do minimum. Dlatego też zarzuciłam robienie kartek, którym pasjonowałam się kiedyś. Za dużo "przydasi" musiałam na szybko chować...
Project life w czerwcu + karty do pobrania
Project Life, czyli jak to się w zasadzie u mnie zaczęło? Kto mnie zna ten wie, że nie potrafię się nudzić. Powstającą pustkę szybko wypełniam czynnościami, które niektórzy uznają kreatywnymi. Czasem się śmieję, że to moje dzieciaki, pomimo, że "zabierają" mi większość czasu sprawiają, że za każdym razem dzięki nim odkrywam nowe hobby. Gdy Ola miała się urodzić kompletnie pochłonęło mnie...
Beautiful faces with Jane Davenport – recenzja
Muszę przyznać, że zdecydowanie ciągnie mnie do portretów. Uwielbiam twarze, piękne oczy i rozwiane włosy. Kiedyś, jak jeszcze byłam w ciąży z moją pierwszą córą i miałam dużo wolnego czasu próbowałam powrócić do malowania (po latach). I to właśnie portrety najczęściej pojawiały się w moim szkicowniku. Pewnie dlatego wpadła mi w oko książka Jane Davenport "Beautiful faces", którą chcę Wam dziś...